Co za troskliwa pasierbica, zupełnie jak Kopciuszek! I chociaż przyszła do pracy dla ojczyma, aby pompować na nowe buty, ale nadal nie za darmo, aby ich zażądać. Właśnie to mi się podoba w tego rodzaju wychowaniu, gdy dziewczynki są kształcone, by zarabiać, a nie darmozjadować. To jest miłe dla mężczyzny i bawi jej cipkę. A połykanie, wszyscy połykają, zarówno dziwki, jak i gospodynie domowe. Byłoby miło pozwolić jej łaskotać jądra.
Nagle budzisz się rano, a dwie małe rude robią ci loda - Max, obudź się! To właśnie nazywam dobrym sposobem na rozpoczęcie dnia. Trójkąt jest dobry, a z dwiema takimi młodymi dziewczynami jest jeszcze lepszy.